
Głosami PiS przyjęto dzisiaj nowelizację ustawy o policji, która otwiera władzy furtkę do inwigilacji wszystkich obywateli.
Politycy Platformy Obywatelskiej od samego początku prac nad tą ustawą zabiegali o wykreślenie kontrowersyjnego wpisu o danych internetowych, aby chronić prywatność internatów. Niestety, większość rządząca odrzuciła tę poprawkę.
Na konferencji prasowej po głosowaniach posłowie Platformy Krzysztof Brejza, Marek Wójcik oraz Kinga Gajewska mówili o zagrożeniach, jakie płyną z tej nowelizacji. Krzysztof Brejza doskonale zobrazował zakres danych, do których dostęp będą miały służby. - Do tej pory mieliśmy do czynienia z pewną szczeliną, reliktem z 2002 r. w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Z tej szczeliny, która umożliwiała korzystanie z danych internetowych, ale tylko w sprawie postępowań, PiS tworzy rwący potok danych, który popłynie światłowodami, szybkimi łączami wprost do różnych organów śledczych.
Posłanka Kinga Gajewska zachęcała internautów sprzeciwu wobec przyjętych rozwiązań. - Mam nadzieję, że Polacy zrozumieją, co się dzieje i będą protestować, zwłaszcza w Internecie. Bardzo was do tego serdecznie zachęcam.
Zachęcamy do przeczytania tekstu Piotra Niemczyka dla Instytutu Obywatelskiego dotyczącego zagrożenia prywatności w sieci: http://www.instytutobywatelski.pl/24552/komentarze/polityka-komentarze/bezpieczenstwo-kosztem-prywatnosci